Jako jedna z nielicznych grup LED spotykamy się raz w miesiącu za zjeździe weekendowym. 18 i 19 września mieliśmy czas na poznanie się, zwiedzenie dwóch wystaw i przeprowadzenie kilku godzin gorących dyskusji.
Wystawa „Pontonem przez morze” zorganizowana przez biuro poselskie Janiny Ochojskiej stała się dla nas punktem wyjścia do rozważań o naszym stosunku do uchodźców, statusie prawnym imigrantów i uchodźców, różnicach kulturowych, asymilacji, europejskich korzeniach, systemie wartości i sarkazmie Terencjusza.
Do Pawilonu Czterech Kopuł (piękne Abakany!) poszliśmy szukać kulturowego obrazu ciała. Zastanawialiśmy się, jakie pułapki zastawiamy na innych i siebie w związku z naszym stosunkiem do ludzkiej biologiczności, czym jest dla nas ciało i dlaczego mamy w zwyczaju je wartościować — negatywnie i pozytywnie.
Było i poważnie, i wesoło, a ciasteczka skończyły się szybciej niż rozmowy ☺️